wtorek, 22 listopada 2016

Ostatnie podrygi jesieni | Michalina

Witajcie, witajcie. Sporo czasu mnie tu nie było. Trochę zaczynałam zapadać w zimowy sen, listopad już tak na mnie działa, właśnie usypiająco. Pogoda w kratkę nie zachęca do wyjścia z domu za to herbatka, kocyk i książka brzmi pociągająco. 



Bardzo, ale to bardzo chciałam złapać ostatnie kolory jesieni, mimo że już końcówka listopada to udało mi się jeszcze "wstrzelić" w klimat jesienny z racji sprzyjającej jesiennej pogody, która do zimy najwyraźniej się nie spieszy. Długo się zastanawiałam nad koncepcją zdjęć ogólnie, a brak odpowiedniej modelki ten czas oczekiwania jeszcze wydłużył. Wszystko jednak dobrze się skończyło (prawie jak w bajkach haha) kiedy poznałam dziewczynę o odpowiedniej urodzie. Nagle koncepcja była dopracowana, wyobraźnia ruszyła itd. Pozostałą jedynie kwestia zaproszenia Michaliny na zdjęcia- w tej kwestii jestem bardzo nieśmiałą dlatego też podchodziłam do tego kilkakrotnie po czym odkładałam telefon, ale co tu dużo mówić. Zamierzony cel wykonałam, wyszło bardzo dobrze- tak jak to sobie wyobrażałam a efekty i przepiękną Michalinę możecie oglądać poniżej :)

Systematyczności już więcej nie obiecuje, nie jest to widocznie moja domena, ale postaram się częściej coś wstawiać, a tym czasem życzę miłego wieczoru spod ciepłego kocyka :)






1 komentarz: