SAMSUNG GALAXY J5

Cześć, cześć i czołem ! Dzisiaj odrobinę z innej beczki.
Każdy z Was stawał na pewno kiedyś/ niedawno przed wyborem swojego nowego telefonu, bo poprzedni się zepsuł, utopił, zabawił się w chowanego i nie wrócił bądź był poskramiaczem ścian i podłóg i stracił swoją siłę przebicia.  Znacie to z autopsji? To dobrze, bo ja też :)


Chciałabym Wam dzisiaj przedstawić swoje opinie  na temat Samsunga.
Na wstępie powiem, iż jestem zadowolona z samej marki, jeszcze mnie nie zawiodła swoim sprzętem.
Wracając do telefonu. Szukając następcy po użytkowanym "soniaku" chłopaka ( Xperia E1), przyszedł czas na zakup swojego, wybranego przed siebie i pod siebie telefonu. Także rozbiła się świnka skarbonka i wszystkie żółciaki wysypały się z jej wnętrza. W tym momencie powstaje dylemat...Której marce zaufać? Ile jestem w stanie przeznaczyć na telefon? Jaki model wybrać? Raty czy gotówka? Czarny vs. biały ? Wiele, wiele innych pytań.
Przeszukujemy opinie, parametry, wklepujemy w porównywarki modele itp.

 Osobiście kierowałam się głównie jak najnowszym systemem,procesorem, wielkością baterii, jednak przodującym parametrem był aparat. Telefon gadżetów posiada dość sporo, połowy nie używam i nie wiem do czego służy. Mam go nieco ponad miesiąc i zaskoczę Was, że ani razu mi się nie zaciął/ nie wyłączył nagle sam w przeciwieństwie do wielu opinii informujących o tym fakcie.

Jak to jest z baterią ?

Tak jak z kobietą :).  Jak ma więcej obowiązków to ma mniej siły a z kolei jak ma chwilę odpoczynku to i dłużej wytrzyma i nie będzie przepracowana.
Teraz o Polsku. W opiniach doczytać się można, że wytrzymuje on 2-3 dni. Nie śmiem tego podważać. Najbardziej telefon "dostaje po dupie" jak jest non stop używany i ma na maxa ustawiony jasny wyświetlacz. Przy korzystaniu przez cały dzień z Instagrama, Snapchata, Facebooka i innych serwisów społecznościowych telefon wytrzymywał do wieczora z minimalną wartością baterii 20-10 % oczywiście przy korzystaniu non stop z jednej aplikacji do drugiej. Na noc go nie ładowałam a do rana stracił w maksie 5% i dopiero wtedy dawałam mu drugie życie pod postacią ładowarki.

Co mnie w nim urzekło?

Zdecydowanie wygląd telefonu. Zawsze byłam przekonana bardziej do telefonów bardziej "prostokątnych" (patrz poprzednie: Xperia E1 i LG L7). Co prawda ten kątów 90 stopni nie ma, ale dużo mu nie brakuje. Jest cieniutki, na początku wydaje się dość duży w porównaniu do Xperii jednak idzie się przyzwyczaić.
Dobrze, a teraz się przyznam co najbardziej sprawiło że się na niego zdecydowałam :) Tak, tak mało odkrywcze - aparat. Główny aparat posiada 13mpx oraz wbudowaną lampę. Natomiast przednia kamerka ma 5mpx i tu Was zaskoczę także ma lampę z przodu( tak jak Iphone 6s np. )  co odkryłam przypadkiem gdy chciałam zobaczyć jak się owa kamerka z przodu sprawuje. Fajną sprawą jest również to, że przy robieniu zdjęcia aparat ostrzy na profilu tzw. ogólnym w taki sposób że można wyostrzyć część kadru, który wygląda tak jakby się robiło zdjęcie w trybie makro.

Wracając do dylematu związanego z kolorem telefonu. Jeśli zamierzacie założyć obudowę i kolor nie ma dla Was aż tak bardzo wielkiego znaczenia to radze się tym nie przejmować. Polecam bardzo fajną stronkę z case'ami do telefonów jak i samej J5tki. Jest bardzo duży wybór, ceny nie są wysokie i myślę że każdy znajdzie coś dla siebie.  A stronkę macie tutaj. [KLIK] 
Poniżej pokażę Wam kilka swoich "typów", które mi przypadły do gustu w cenie 29,90 + przesyłka.
Zdjęcia zapożyczone ze strony sklepu.

 

Opinia ogólna

Ogólnie polecam, jestem z niego w 100% zadowolona zobaczymy jak to się rozwinie w czasie jednak nie przewiduję zmiany zdania na temat tej zabawki. Solidny, dobrze zrobiony telefon z tej średniej półki jednak jak na swoją cenę ma dużo gadżetów i dobre parametry, których tu nie będę wypisywac, znajdziecie je na stronie mgsm.pl :)

Poniżej przedstawię kilka zdjęć zrobionych tymże telefonem a Wam życzę miłego tygodnia. Piszcie jak macie J5 i czy macie z nim jakiekolwiek problemy ?
Polecajcie mi jakieś ciekawe sklepy/esklepy z obudowami :)